Forum Powerizer Polska - Wybij się z tłumu!
Oficjalne forum o Powerizer - nowym sporcie ekstremalnym! Wybij się z tłumu! Powerizer umożliwia skakanie 2metry w górę, bieganie 30km/h i robienie 3metrowych kroków!

Bezpieczna Nauka - powerizer na stawy

kayzen - 2010-04-27, 18:29
Temat postu: powerizer na stawy
jak sprawa wygląda w praktyce?
czy z czasem stawy nie dają o sobie znać?

lukassus - 2010-04-27, 20:16

kayzen - jak być może czytałeś już na forum, na powerkach ja sam skakałem i z kontuzją i z silnymi bólami (kolana, kostki etc.). Tak jak na trampolinie, nogi pracują niewiele. To co będziesz czuł najbardziej, to mięśnie. I to totalnie wszystkie mięśnie.

Zawsze w razie wątpliwości powinno się skonsultować z dobrym lekarzem.

Siersciuch - 2010-04-28, 10:47

Mogę bezpiecznie używać powerizera z lordozą ?
lukassus - 2010-04-28, 10:59

Siersciuch napisa/a:
Mogę bezpiecznie używać powerizera z lordozą ?

To jest zdecydowanie pytanie do lekarza.

Ogólnie przyjmuje się, że aby móc korzystać z powerizerów, należy być w dobrej ogólnej kondycji fizycznej, w tym zwłaszcza nie mieć problemów z kręgosłupem.

ChildOfJah - 2010-04-28, 13:12

Ja absolutnie nie odczuwam obciążeń na stawy. Tak jak Łukasz napisał obciążone są mięśnie, a jak mięśnie to i pracują też więzadła a to pomoże w utrzymaniu stawów w dobrej kondycji.

A co do lordozy to naprawdę warto skonsultować się z lekarzem. Ale jeśli chodzi o moją prywatną opinie to samo bieganie czy chodzenie nie powinno zaszkodzić.

rasi - 2010-06-01, 19:54

podczepię się pod temat ponieważ wczoraj zrobiłem sobie dość długi trening, skakałem około 3h i dzisiaj cały dzień jak wstaję np z fotela czuję ból w kolanach, niezbyt mocny jednak coś tam odczuwam i przestraszony zrezygnowałem z dzisiejszego biegania

czy to jest naturalne po cięższym treningu bez wcześniejszego przygotowania? czy jest to powód do obaw i konsultacji z lekarzem ?

podejrzewam że może to być zwykle przetrenowanie bo raczej obecnie mój tryb życia jest w większości siedzący i jak tylko się wyrwę na powerka to trenuje do upadłego a to zapewne zbyt rozważne nie jest zresztą jak przy każdym sporcie

także pytam specjalistów czy też tak ktoś z Was miał czy powerek poprostu nie jest dla mnie ?

lukassus - 2010-06-01, 20:20

rasi napisa/a:
czy to jest naturalne po cięższym treningu bez wcześniejszego przygotowania? czy jest to powód do obaw i konsultacji z lekarzem ?

Wszelkie tego typu obawy muszą być konsultowane z lekarzem specjalistą.

rasi napisa/a:
podejrzewam że może to być zwykle przetrenowanie bo raczej obecnie mój tryb życia jest w większości siedzący i jak tylko się wyrwę na powerka to trenuje do upadłego a to zapewne zbyt rozważne nie jest zresztą jak przy każdym sporcie

Jak niczego na co dzień nie robisz, a później do upadłego katujesz się na powerizerach, to narażasz się na ryzyko kontuzji. To po prostu nie jest zdrowe. Należy stopniowo zwiększać obciążenie dla organizmu. Najlepiej skonsultuj się ze specjalistą.

rasi napisa/a:
także pytam specjalistów czy też tak ktoś z Was miał czy powerek poprostu nie jest dla mnie ?

Ja nigdy nie miałem problemów z kolanami skacząc na powerkach. Co więcej, trenowałem z kontuzją/ostrymi bólami (chodzić po schodach nie mogłem, a przy skakaniu odczuwałem ulgę). Zapoznaj się z terminem "przeprost".

Powerizer jest dla ciebie. Pytanie, czy w odpowiedni sposób z niego korzystasz. Nie możesz robić więcej, niż pozwala ci na to twój organizm. Stopniowo, powoli, może rób krótsze treningi. Teraz najlepiej skonsultuj się ze specjalistą.

Grace - 2010-06-02, 07:43

Jak kolana bolą, lepiej na chwilę odpuścić. Zanim wyrobisz sobie dobrą technikę, możesz obciążać kolana. Możesz spróbować wspomagać się glukozaminą (taki suplement diety dla sportowców, który pomaga odbudować chrząstkę w stawach), która też zawarta jest m.in. w chrząstkach kurczaka (patrz też galareta z kurczaka).
Odpocznij parę dni (możesz iść pływać), jak poczujesz, że już nie boli, to zacznij znów mniej intensywnie.

rasi - 2010-06-02, 15:17

dziś już praktycznie nic nie czuje, wiec pewnie to było zwykłe przetrenowanie

wiem że taki nagły ostry trening to samo zło ale jak sobie nie poszaleć jak w końcu udało mi się dość dobrze opanować skoki z wybiciem obunóż :]

lukassus - 2010-06-02, 23:09

rasi napisa/a:
w końcu udało mi się dość dobrze opanować skoki z wybiciem obunóż

Jak wrzucisz jakieś video, pozwolisz nam też to ocenić :)

rasi napisa/a:
dziś już praktycznie nic nie czuje

Stary, jak niczego już nie czujesz, to tym bardziej idź do lekarza :P

drabcio - 2010-06-29, 16:04

a czy doradzacie kupno osobie ktora od około 7 lat jeździ konno (jeżeli nie raz w tygodniu to przez miesiąc cały czas) i ma częste bóle kolan - nawet bez wysiłku?
Byłam już u lekarza, dostałam artrostop ,a teraz się namyślam nad powerizerami.
Co myślicie?

Masziah - 2010-06-29, 22:02

Poweriser w pewnym stopniu obciąża kolana, ale radzę by wpierw skonsultować się w tej sprawie z lekarzem. Spytać się czy skakanie może przysporzyć jakiś problemów z kolanami oraz sprawdź, czy te lekarstwa które teraz dostałaś w jakimś stopniu Ci pomagają i usuwają dolegliwości (radzę też brać glukozaminę ;) )
drabcio - 2010-06-29, 22:04

i jeszcze pytanie czy jest w powerizerze jakiś element który w znaczącym stopniu uciska zewnętrzną część łydki powyżej kostki (tak około 10 cm powyżej)?
Masziah - 2010-06-29, 23:55

Nie ma takiego elementu. Jedynie co "łapie" Cię za łydkę to "miękkie kolanka", które są ustawione 5 cm od kolana i trzymają nogę tak, by umożliwić nam bezpieczne skakanie i zapewnić kontrolę nad powerkiem.
lukassus - 2010-07-01, 14:35

drabcio napisa/a:
a czy doradzacie kupno osobie ktora od około 7 lat jeździ konno (...) i ma częste bóle kolan - nawet bez wysiłku?

Zasadniczo powerki powinna używać w generalnie dobrej kondycji fizycznej, bez urazów. W tej kwestii zdecydowanie najlepszej odpowiedzi może udzielić lekarz, ale jak wielokrotnie powtarzałem, korzystałem z powerizerów przy bardzo mocnych bólach kolan (koszykówka) i wówczas odczuwałem ulgę. Stawy są odciążane, czułem się lepiej.

Ostatnio również przytaczałem historię człowieka, który dzięki poweriser w ogóle może chodzić (!):
http://forum.powerizer.pl/viewtopic.php?t=1245

Na pewno możesz spróbować. Sama ocenisz, czy możesz przy bólach skakać/biegać/chodzić, a później/wcześniej koniecznie skonsultuj się z lekarzem.

drabcio napisa/a:
i jeszcze pytanie czy jest w powerizerze jakiś element który w znaczącym stopniu uciska zewnętrzną część łydki powyżej kostki (tak około 10 cm powyżej)?

Kostka jest trzymana sztywno przez wiązania na rzepy (mniej uciskają, są szerokie, pewnie trzymają, są wykorzystywane przez profesjonalistów). Rzuć okiem na foty w galerii: http://forum.powerizer.pl/album.php
Zewnętrznej części łydki nic nie uciska.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group