Forum Powerizer Polska - Wybij się z tłumu!
Oficjalne forum o Powerizer - nowym sporcie ekstremalnym! Wybij się z tłumu! Powerizer umożliwia skakanie 2metry w górę, bieganie 30km/h i robienie 3metrowych kroków!

Wrażenia Powerizer - Mój pierwszy raz

Masziah - 2010-06-08, 15:19
Temat postu: Mój pierwszy raz
Dziś dostałem powerki PR90120 z full rzepakami i... jest ciężkawo :/ , przynajmniej na początku. Jeśli ktoś słyszał, że przez 10 minut nauczy się chodzić i biegać to niech to wsadzi między książki, bo tak na prawdę po ich włożeniu to nie jest łatwo nawet stanąć, by Ci gdzieś kikut nie odleciał.
Po godzinie ćwiczeń i dwóch godzinach ustawień (co chwile mi noga albo do zewnątrz lub do wewnątrz uciekała i nadal troszkę lewa do zewnątrz schodzi , oraz ustawienie odpowiedniej wysokości do kolana. Ustawiłem tak, że mogę uginać nogę w kolanie na ok. 90 stopni, mam nadzieję, że tak jest dobrze) potrafię już w miarę chodzić i skakać z nogi na nogę, obunóż, aż na wysokość około 3 centymetrów.
Jedyny wypadek jaki mi się zdarzył, to odpięcie rzepa trzymającego nogę (przy kolanie) i dzięki Bogu, że wtedy miałem blisko do drzwi by się złapać ,inaczej zaliczyłbym mocnego szpachelka. Nie wiem czemu tak się stało, ale wydaję mi się, że nie ma tam wiele miejsca by go o coś "zarzepić", ale dam radę :chytry: .
Teraz zostało nauczyć się sprawnie chodzić, wstawać i biegać, bo skakanie ( do spektakularnych wysokości opiewających do 10 cm ), będzie łatwe. Coś czuję, że ta sprężynka jest trochę dla mnie za mocna, przynajmniej jak na razie, ale spokojnie się na niej wyrobię... co to dla mnie. Tylko kupić jakieś ochraniacze.... ale jednak muszą poczekać

lukassus - 2010-06-08, 15:40

Masziah napisa³/a:
Jeśli ktoś słyszał, że przez 10 minut nauczy się chodzić i biegać to niech to wsadzi między książki, bo tak na prawdę po ich włożeniu to nie jest łatwo nawet stanąć, by Ci gdzieś kikut nie odleciał.

90% osób uczy się poruszać na Poweriser w czasie pierwszych 5-10 minut. Z instruktorem jest to możliwe i robimy to na co dzień. Zapraszamy na nasze treningi, szkolenia, imprezy etc.
99% osób na całym świecie uczy się samodzielnie. Musisz robić dokładnie to, co jest napisane w instrukcji, a będzie dobrze.

Masziah napisa³/a:
Po godzinie ćwiczeń i dwóch godzinach ustawień

Kolanko ustawia się raz dwa. Wystarczy poluzować cztery śruby i ustawić wysokość oraz szerokość kolanek, później z powrotem je dokręcić. Ważne, aby obie rurki kolanka były symetrycznie. To bardzo ważne. Samo wiązania musi być pod kolanem.

Masziah napisa³/a:
odpięcie rzepa trzymającego nogę (przy kolanie)

Źle zapinasz miękkie kolanka na rzepy! Na forum są odpowiednie filmy, które pokazują, jak zapinać kolanko. Musisz korzystać z metalowej klamry, przez nią przełożyć odpowiednio pasek. Rzep jest tylko po to, aby pasek nie "latał" luźno.

Masziah napisa³/a:
Coś czuję, że ta sprężynka jest trochę dla mnie za mocna, przynajmniej jak na razie, ale spokojnie się na niej wyrobię.

Na początku skup się na chodzeniu, bieganiu. Do skakania jeszcze kawałek drogi, to zostaw na sam koniec. Dopiero wtedy możesz powiedzieć, czy sprężyna jest twarda czy miękka.

Włókno szklane ma to do siebie, że z czasem jest coraz bardziej elastyczne. Jest to wolny proces, ale występuje.

Masziah napisa³/a:
Tylko kupić jakieś ochraniacze

ObowiÄ…zkowo!

Masziah - 2010-06-08, 16:07

Cytat:
Źle zapinasz miękkie kolanka na rzepy! Na forum są odpowiednie filmy, które pokazują, jak zapinać kolanko. Musisz korzystać z metalowej klamry, przez nią przełożyć odpowiednio pasek. Rzep jest tylko po to, aby pasek nie "latał" luźno.


Na forum znalazłem tylko filmy jak zapinać Powerizer, a jak zapinać tego nowego Powerisera to nie mogę nic i nigdzie znaleźć, ale wydaję mi się, że dobrze zapinam, może mam za duże łydki i dlatego mi wyskoczyły przy napięciu mięśni.

Cytat:
Kolanko ustawia się raz dwa. Wystarczy poluzować cztery śruby i ustawić wysokość oraz szerokość kolanek, później z powrotem je dokręcić. Ważne, aby obie rurki kolanka były symetrycznie. To bardzo ważne. Samo wiązania musi być pod kolanem.

Tylko ter rurki to można przesunąć do zew lub wew i z tym się męczyłem, bo wydaję mi się, że to przez to mi noga uciekała raz na zew lub wew.

A z tymi 5-10 minut to z instruktorem może jakoś :P ale opierając się o ścianę i ćwicząc samemu to spokojnie z 20 minut na w miarę koślawe przemieszczanie sie

lukassus - 2010-06-08, 16:26

Masziah napisa³/a:
Na forum znalazłem tylko filmy jak zapinać Powerizer, a jak zapinać tego nowego Powerisera to nie mogę nic i nigdzie znaleźć, ale wydaję mi się, że dobrze zapinam, może mam za duże łydki i dlatego mi wyskoczyły przy napięciu mięśni.

2 filmy znajdziesz tutaj:
http://forum.powerizer.pl...php?p=8339#8339

Niemożliwe, aby kolanka ci się po prostu rozpięły, nie ważne, jak duże masz łydki. Ściskasz, zaciskasz i to trzyma twoją nogę bardzo mocno. Musisz zrobić to poprawnie.

Cytat:
Tylko ter rurki to można przesunąć do zew lub wew i z tym się męczyłem, bo wydaję mi się, że to przez to mi noga uciekała raz na zew lub wew.

Tak, można je swobodnie obracać. Jak dobrze wyregulujesz (symetrycznie względem ramy) kolanka, to będzie git.

Masziah napisa³/a:
A z tymi 5-10 minut to z instruktorem może jakoś

Bardzo rzadko zdarza się, żeby ktoś po pierwszych kilku minutach nie potrafił samodzielnie chodzić. Fachowa porada co i jak robić jest BARDZO pomocna.

Masziah napisa³/a:
koślawe przemieszczanie sie

Zobacz jak radzą sobie np. studenci z Kielc na powerkach. Uczyli się samodzielnie. Dużo błędów na początku zrobili, ale się nauczyli:
http://forum.powerizer.pl/viewtopic.php?t=1202

Masziah - 2010-06-09, 20:20

Cytat:
Tak, można je swobodnie obracać. Jak dobrze wyregulujesz (symetrycznie względem ramy) kolanka, to będzie git.


Mam ustawione lekko do wewnątrz, bo wydaję mi się, że tak mam mniejsze szanse by jeden podchodził pod drugi.

Dzięki za filmik, bo okazało się, że jednak popełniłem mały błąd :niepewny: .

Po dzisiejszym dniu zauważyłem, że po kilkunastu minutach powerki mi dziwnie "stukają" przy uginaniu sprężyn, oraz przy chodzeniu i bieganiu "schodzą" mi do wewnątrz, co powoduję zagrożenie zachaczenia jednym o drugiego. Często zdarza się też, że czuję się jak "na łysych oponach" bo trochę się ślizgam , ale to może wina podłoża (deski, bo na ulice to chcę mieć chociaż ochraniacze na nadgarstki )

Próbowałem dziś stanąć na powerki bez korzystania z otoczenia... i prawie skręciłem nogę... ale jutro dam radę... , więc jak na razie same plusy, pewnie reszta to kwestia "obycia" :D

Matizus - 2010-06-09, 21:51

Masziah napisa³/a:
Mam ustawione lekko do wewnątrz, bo wydaję mi się, że tak mam mniejsze szanse by jeden podchodził pod drugi.


Ramiona kolanek w zależności od nogi powinny być rozwarte, czyli delikatnie na zewnątrz.

Nie mam pojęcia jak możesz mieć ramię do środka. Albo masz zajebiście chude nogi, albo robisz to nie tak.

Masziah - 2010-06-09, 22:16

Matizus, nie o to mi chodzi, tutaj to mam rozwarte jak "cholender" tylko ramiona nie są ustawione idealnie prostopadle do ramy tylko trochę skierowane do środka między nogami.
lukassus - 2010-06-09, 22:24

Masziah napisa³/a:
Mam ustawione lekko do wewnÄ…trz

?
wrzuć fotę

Masziah napisa³/a:
że tak mam mniejsze szanse by jeden podchodził pod drugi

jak podchodził??

Masziah napisa³/a:
powerki mi dziwnie "stukajÄ…"

weź dwa klucze nr 13 i dokręć wszystkie śruby. Nie za mocno, nie za lekko, jak w samochodzie. Być może trzeba jeszcze nasmarować elementy ruchome (najlepszy jest smar silikonowy).

Masziah napisa³/a:
"stukają" przy uginaniu sprężyn

CoÅ› chyba nie tak piszesz, to to BARDZO dziwne.
W tej chwili mamy w obrocie blisko 20 nowiusieńkich modeli Poweriser Advance i wszystkie chodzą jak żyleta.

Masziah napisa³/a:
co powoduję zagrożenie zachaczenia jednym o drugiego

To chyba błąd w technice skakania/poruszania się na sprzęcie.

Masziah napisa³/a:
Często zdarza się też, że czuję się jak "na łysych oponach" bo trochę się ślizgam , ale to może wina podłoża

Podłoże do skakania dobieraj bardzo starannie, szczególnie w trakcie nauki.

Masziah napisa³/a:
eski, bo na ulice to chcę mieć chociaż ochraniacze na nadgarstki

Jeśli już, to zacznij trenować na trawniku. W ten sposób zminimalizujesz ryzyko przykrego upadku. Upadek na dechę też może być niebezpieczny, a śliskie podłoże zwiększa ryzyko upadku.

Masziah napisa³/a:

Próbowałem dziś stanąć na powerki bez korzystania z otoczenia

Czyli jak?

Trenuj, jak czegoÅ› nie wiesz, pytaj. Powodzenia! :)

Masziah - 2010-06-09, 23:25

Cytat:
Czyli jak?



Cytat:

Jeśli już, to zacznij trenować na trawniku. W ten sposób zminimalizujesz ryzyko przykrego upadku. Upadek na dechę też może być niebezpieczny, a śliskie podłoże zwiększa ryzyko upadku.


A trawnik nie będzie zbyt śliski co spowoduję większe "kołysanie się" ?

Cytat:
To chyba błąd w technice skakania/poruszania się na sprzęcie.


Chodzę mniej więcej jak ten użytkownik i można zauważyć, że także "uciekają" mu sprężyny do wewnątrz. Czy to wina techniki, czy ustawienia rzepa pod kolanem?



Cytat:
Mam ustawione lekko do wewnÄ…trz


Nie mam jak zrobić teraz zdjęcie, ale mniej więcej tak jak tutaj jest ustawione..., tzn. nie są (rurki) idealnie prostopadle do ramy tylko trochę bardziej skierowane w kierunku krocza

http://www.welshbockers.c...weriser2008.jpg

Co do stukania, to wychodzi taki dźwięk jakby ktoś kostkami (palcami) strzelał. Smarowałem już smarem samochodowym i przestały powerki "piszczeć", ale stukanie zostało. Śruby były dokręcone, a ni siłę dokręcać trochę mam stracha, bo już nie raz przekręciłem gwint.

Matizus - 2010-06-10, 13:24

Skoro tak, to ustawione kolanka masz dobrze, tylko jest jeszcze taka sprawa, że rurki powinny być wychylone o ten sam kąt z każdej stron.

Jak nadal ucieka ci noga, to pozostaje ci tylko ćwiczyć i kontrolować to, co się dzieje z twoimi nogami. ;)

lukassus - 2010-06-10, 13:48

Masziah - możesz jeszcze wyregulować same rzepy w miękkich kolankach (ich głębokość osadzenia). Rozmawialiśmy o tym ostatnio na treningu AcroSchool ( www.acroschool.pl ).
Grace - 2010-06-10, 17:24

to stukanie i haczenie może wynikać z tego, że odkręcasz nogi jak kaczka. Zwróć uwagę na to, czy kiedy chodzisz, stopy masz prosto czy odkręcasz na zewnątrz.

Pamiętaj, że z powerkami na nogach to tak, jakbyś miał stopy dużo dłuższe z bardzo długą piętą, więc jak odkręcasz stopy, z tyłu się coś musi haczyć.

Próbuj chodzić w miarę naturalnie, z tym, że podnoś nogi wyżej, jakbyś chodził po niewysokich schodach. To naprawdę jest łatwe, tylko musisz się przekonać.
No i nie można stać w miejscu.

Możesz spróbować poskakać na jednej nodze, to też pomaga się przekonać i wyczuć to.

Masziah - 2010-06-10, 19:21

Grace, też tak myślałem, ale dziś zauważyłem, że jak delikatnie "bujam" lewym poweriserem w lewo i prawo to, to stukanie wzrasta i dochodzi dźwięki jakby coś powoli pękało, ale nasmarowałem znowu dziś całego powerka i mam nadzieje, że jutro mu "przejdzie". Przy samym skakaniu z "nie kaczkowatymi " nogami to coś też stuka.

I chyba muszę sobię stabilizator kupić bo prawe miękkie kolanka podrażnia mi tą kostkę od strony wew. pod rzepką ( pod kolanem).

Matizus, są tak ustawione z każdej ze stron :D

lukassus, z chęcią bym przyjechał do Was, ale nie mam czym jeszcze dopiero za kilka miesięcy kupie jakiś samochód :/

lukassus - 2010-06-10, 19:30

Masziah - podeślij mi na maila jakieś video nagrane z tym stukaniem. Raz dwa zdiagnozuję, co to jest.

Miękkie kolanko podrażnia? :szok: A może ustaw je nieco niżej/wyżej, trochę w lewo/prawo (pokombinuj). Pierwszy raz spotykam się z taką opinią. Z reguły wszyscy są zachwyceni tym rozwiązaniem, szczególnie, gdy wcześniej mieli do czynienia z kolankami twardymi.

W instrukcji obsługi (str. 3, 2010-06-10) jest napisane:
Cytat:
Noga musi być w pozycji równoległej do aluminiowej ramy znajdującej się tuż za nią. W przypadku osób z koślawymi nogami należy ustawić kolanko bardziej na zewnątrz lub do środka.

W przypadku gdy czujesz, że stopy nienaturalnie uciekają w lewą lub w prawą stronę podczas chodzenia, kolanko musi być wyregulowane i skierowane w tę samą stronę, w którą powinna być ustawiona stopa. Powtarzaj czynności aż do momentu kiedy struktura skaczących szczudeł ugina się w 100 % prosto zamiast skręcać podczas skoków i biegania.

Masziah - 2010-06-27, 22:43

Witam, dopiero co wróciłem z wyjazdu i mogłem wrócić do nauki. Po wysmarowaniu i dokręceniu wszystkich śrubek nadal słychać dziwne stukanie :

http://patrz.pl/mp3/glos001

Wydaję mi się, ze ma to miejsce gdzieś koło stopki, bo gdy po kilku podskokach, poruszę w miejscu nogę do środka (w kierunku krocza) to cały czas coś mi stuka tak jak na nagraniu (na końcu nagrania słychać właśnie to stuknięcie gdy stałem na powerkach i poruszyłem w ten sposób). Czy to tak powinno być? Czy jest jakaś możliwość by to usunąć, bo nie brzmi to "bezpiecznie" :] .

Podrażniało, bo miałem je chyba troszkę za wysoko i co chwile mi się ocierało o skórę. :)

lukassus - 2010-06-28, 00:18

Masziah - nie wiem, co to jest za dźwięk. Spróbuj dokręcić stopkę do ramy (plastik, na którym stawiasz stopę). Jest tam 6 śrub. Być to może to właśnie to.
Masziah - 2010-06-28, 12:00

Dokręciłem i nadal mi strzela, nasmarowałem kolejny raz i czekam jak wszystko "wchłonie" to spróbuję jeszcze poskakać by wyeliminować to ustrojstwo :] .
lukassus - 2010-06-28, 12:25

To brzmi jak plastik. Może z kimś się skonsultuj, to podpowie, skąd dobiega dźwięk i co to może być.
belisima12 - 2010-06-28, 14:52

Masziah,
mi stukało podobnie z początku - tak jak u ciebie, z czasem tak jak byś dwiema płaskimi deseczkami o siebie stukał... Po głębszych oględzinach zobaczyłem że 1 spaw w kopycie pękł :) ... Aha jeszcze jedno :p "nigdy nie wejdziesz dwa razy do tej samej rzeki" podkładając to pod powerizery: "nigdy nie znajdziesz dwóch tak samo stukających powerizerów każdy wydaje swój dźwięk" ^ ^

Masziah - 2010-06-28, 18:21

No właśnie mi też tak coś stuka, można powiedzieć, że nawet identycznie jak to opisałeś, ale spawy wydają się być całe i wątpię by w "funkiel nówkach, nieśmiganych" takie coś wystąpiło.

Dokręciłem te wszystkie śrubki jak lukassus, polecił i nadal tak samo. Powiedziałbym, że nawet trochę więcej słychać (ale może już się nasłuchałem tego dźwięku i coś mi się uroiło).

Zauważyłem, że słychać i tj. czuć to stukanie pod lewą stopą gdy wykonuję ruchy w stylu naciskania pedału gazu w samochodzie. Oraz pod środkowymi śrubami (spód stopki) i nad łączeniem kolejnej części powerka widać opiłki metalu i startego plastiku (ale to może wynikać z powodu dokręcenia śrub na stopce, więc nie jestem pewien).

Osobiście nie wiem gdzie dalej szukać przyczyny tego stukania, podałem Wam wszystko co udało mi się usłyszeć i zobaczyć. W prawym nic mi nie stuka, a jest tak samo dokręcony i wysmarowany. Mam nadzieję, że ktoś będzie znał jakieś rozwiązanie, bo strach na tym skakać jak na razie :]

lukassus - 2010-06-29, 08:57

belisima12 napisa³/a:
1 spaw w kopycie pękł

masz zupełnie inny sprzęt

Masziah napisa³/a:
Mam nadzieję, że ktoś będzie znał jakieś rozwiązanie, bo strach na tym skakać jak na razie

Skacz spokojnie!
Możesz odesłać powerka do nas - na miejscu zobaczymy co i jak.

Masziah - 2010-06-29, 10:51

Jak nic mu "nie przejdzie" do końca tygodnia to jakbym mógł to wyślę do Was na "kontrolę" :]
belisima12 - 2010-06-29, 11:17

lukassus napisa³/a:
masz zupełnie inny sprzęt

Czytam temat od początku i wiem że Masziah śmiga na PoweriSerach... ja tylko dziele się swoim skromnym doświadczeniem bo też miałem problemy z różnymi stukami i pukami które wyeliminowałem... To jest tak jak z dwoma różnymi modelami aut, niby są inne ale awarie są podobne (nie chodzi tu o awarie poszczególnych modeli ale ogólnie)...

lukassus - 2010-06-29, 11:20

belisima12 napisa³/a:
awarie sÄ… podobne

absolutnie nie

however - 2010-07-06, 12:00

Odkopię trochę temat - ja u siebie też miałem taki stukot i okazało się że dźwięk dobiegał ze śrub mocujących rzep - po prostu one mają delikatny luz i w zależności jak się układa łydka to śruby stukają w rurki. Spróbuj pociągnąć za wiązanie bez zakładania dżamperka na nogę albo nawet nim potelep. U mnie interwencja skończyła się na kontroli czy czasem nie poluzowały się te śruby i przyzwyczajeniu się do tego dźwięku :)

pozdrawiam

Szczurq - 2010-08-18, 21:32
Temat postu: W moim przypadku...
Lekkie skrzypienie bierze sie spod lewej stopki, jest ona nieco luzniejsza w piecie niz prawa i moge ja lekko odginac ale to sa mm wiec nie zwracam na to raczej wiekszej uwagi tylko przyzwyczajam sie do tego lekkiego skrzypienia :P
bboy.stachu - 2010-08-21, 00:14

No a wiec tak ... :D . Dzisiaj dostałem powerki i odrazu musiałem "spróbować".. Chyba jestem jakimś rekordzistą bo jak założyłem je na nogi o 13 tak sciągłem o 23 (z małymi przerwami na ustawienie sprzętu). Oczywiście pare gleb musiałem zaliczyć .. skakałem bez koszulki i tak wyszło ze całe plecy mam zdarte (ale to mnie nie zniechęciło ). Mam tylko jeden mały problem .. Te "rurki" od mocowań na kolana uciskają/obcierają mi łydki od wewnętrznej strony i nie wiem jak to ustawić żeby było dobrze, liczę na jakąś pomoc :) .

Mam jeszcze jedno pytanie .. jest jakaś różnica miedzy powerkami, w sensie czy jest prawy albo lewy czy to obojętne? Zauważyłem że tam gdzie się stawia buta to jedna strona jest prosta a druga trochę zaokrąglona, i ja zakładam powerki prostymi stronami do wewnątrz, może ma być na odwrót ??

Ogólne wrażenie zaje#*ste, tylko jak na pierwszy raz to chyba za długo skakałem bo mnie nogi bolą :P

robakacper - 2010-08-21, 13:27

Siemanko :)

Co do samego obcierania to mozna je ustawic na szerokosc Å‚ydki po prostu metoda prob i bledow wedlug mnie bedzie najlepiej:)

Ja osobiscie zakladam powerki tak zeby hmm.. jak to nazwac najprosciej.. po prostu zeby tasmy mi zchodzily to srodka a nie do zewnątrz ewentualnie jesli tamto Ci nie pomoze to "zawiasy" były na zewnątrz co daje na pewno mniejsze ryzyko zachaczania się.

Ale chyba az tak wielkiej roznicy nie ma...

bboy.stachu - 2010-08-21, 15:18

Siemaa

No bd musiał coś z tym zrobić bo jest coraz gorzej .. spróbuje jeszcze może zamienić powerki, ten co mam na prawej dam na lewą noge, może coś pomoże :)

pzdr..

lukassus - 2010-08-23, 11:28

bboy.stachu napisa³/a:
Te "rurki" od mocowań na kolana uciskają/obcierają mi łydki od wewnętrznej strony i nie wiem jak to ustawić żeby było dobrze, liczę na jakąś pomoc

Miękkie kolanka na rzepy się reguluje: wysokość, szerokość, kąty i głębokość. Wystarczy poluzować śruby, ustawić kolanka w odpowiedniej pozycji (metodą prób i błędów), najlepiej dopasowując od razu na nodze, i przykręcić śruby.

bboy.stachu napisa³/a:
jest jakaś różnica miedzy powerkami, w sensie czy jest prawy albo lewy czy to obojętne? Zauważyłem że tam gdzie się stawia buta to jedna strona jest prosta a druga trochę zaokrąglona, i ja zakładam powerki prostymi stronami do wewnątrz, może ma być na odwrót ??

Proste do wewnątrz, wiązania (zapięte paski) na zewnątrz, tak aby o siebie nie zawadzały w czasie skakaina.

bboy.stachu - 2010-08-23, 13:47

No to właśnie tak miałem założone ..

Problem już rozwiązałem, ubrałem ochraniacze siatkarskie i jest git :D

Mam jeszcze jedno pytanie .. czy to normalne ze po 3 dniach podczas biegu albo skakania z nogi na nogę, uginam sprężyny do końca ;> ?

lukassus - 2010-08-23, 15:25

bboy.stachu napisa³/a:
Problem już rozwiązałem, ubrałem ochraniacze siatkarskie i jest git

Miękkie kolanka mają to do siebie, że nie wymagają noszenia żadnych dodatkowych ochraniaczy. Wystarczy je odpowiednio wyregulować.

bboy.stachu napisa³/a:
Mam jeszcze jedno pytanie .. czy to normalne ze po 3 dniach podczas biegu albo skakania z nogi na nogę, uginam sprężyny do końca

Znacznie łatwiej jest ugiąć jedną sprężynę, gdyż wtedy działasz na nią większą siłą. To absolutnie normalne - nie dobijanie sprężyn jest również umiejętnością. Musisz pracować rękami.

Poza tym dobijanie sprężyn może świadczyć jeszcze o dwóch rzeczach:
- masz już dobrego skilla;
- możesz mieć zbyt miękkie sprężyny w stosunku do swojej wagi lub jesteś tak dobry, że potrzebujesz mocniejszych. Skakanie na dwóch nogach na pewno to zweryfikuje.

bboy.stachu - 2010-08-24, 10:48

lukassus napisa³/a:
Miękkie kolanka mają to do siebie, że nie wymagają noszenia żadnych dodatkowych ochraniaczy. Wystarczy je odpowiednio wyregulować.

Jakoś nie mogę tych kolanek dobrze dopasować, ale z ochraniaczami siatkarskimi tez dobrze się skacze :)

lukassus napisa³/a:
możesz mieć zbyt miękkie sprężyny w stosunku do swojej wagi lub jesteś tak dobry, że potrzebujesz mocniejszych.

Raczej nie mam za miękkich sprężyn (ważę 72kg) i skaczę na PR7090. Tak dobry to raczej nie jestem :P , dopiero 5 dzień skaczę. Ale zastanawiałem się czy nie powinienem wziąść jednak 90120, ale teraz to już lipa, poskacze na tych co mam a później się zobaczy.

lukassus napisa³/a:
Skakanie na dwóch nogach na pewno to zweryfikuje.

Jak skaczę na dwóch nogach to jeszcze nie jestem w stanie ugiąć sprężyn na maxa ..

dzięki Lukassus


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group