ramzes - 2011-04-07, 00:10 Temat postu: Bolesny upadek - dodatkowe ochraniacze? Pięć szwów. Witajcie, po dzisiejszym upadku na brodę pomyślałem o dodatkowych ochraniaczach, czy polecacie coś na kręgosłup z tyłu? Widziałem niektóre na rower chroniące całe plecy, czy nadają się one na powerki czy są zbyt sztywne? Dochodzę do wniosku (na szczęście nie za późno), że na ochraniaczach nie ma co oszczędzać! Poweriser to na prawdę niebezpieczny sport, nie polecam go nikomu, ale sam również nie przestanę skakać 
A co do wypadku, ucząc się skakać akurat tak niefortunnie upadłem na prawe kolano - ochraniacz, lewy nadgarstek - ochraniacz i brodę - pięć szwów  a no i szrama będzie... Dodając do tego taki asfalt - jakby na nim żwirek.
jeśli chodzi o dodatkowe zabezpieczenia oprócz kolan, łokci, nadgarstków i kasku to co możecie zasugerować? luciek - 2011-04-07, 08:08 Co do ochraniaczy to nie wiem ale wspolczuje ci;( lukassus - 2011-04-07, 10:10 ramzes - chyba za szybko wziąłeś się za skakanie. Złe korzystanie z Poweriser może być niebezpieczne. Należy bezwzględnie uczyć się stopniowo, zaczynać od najprostszych elementów i dopiero jak się opanuje jeden, przechodzić do nauki kolejnego i tak krok po kroku aż do opanowania podstaw tip top. Jak już potrafi się chodzić, biegać i skakać na dwóch nogach trzeba poświęcić sporo czasu na naukę poprawnego skakania i lądowania, zachowania w powietrzu, balansu ciała etc. Zawsze zakładaj ochraniacze! wszystkie niezbędne. Starannie dobieraj miejsce do treningów: to bardzo istotne. Może zanim zaczniesz robić poważniejsze rzeczy na Poweriser, warto abyś poćwiczył samo skakanie na trampolinie - zasada skakania jest taka sama.
Tzw. żółwik - można w takim ochraniaczu skakać.
Oj, bardzo kontrowersyjne stwierdzenie. Poweriser jest absolutnie bezpieczny, tak samo jak rower, rolki czy jazda samochodem, a już na pewno jest bezpieczniejszy od jazdy na skuterze czy motocyklu.
Może w twoim przypadku fullface jest konieczny? Dobieraj starannie miejsce to treningów! Jaka była przyczyna upadku?
Jeśli w twoim odczuciu potrzebujesz dodatkowe ochraniacze, to je zakładaj. Zdrówka i bezpiecznych treningów! Darkon - 2011-04-10, 01:31 Potwierdzam, ja trenuje bezpiecznie i nie świruje i po roku zero gleb ;] Może salt nie umiem robić ale za to jestem cały. Współczuje ci kolego. bo wiem jak zajebiście może taki upadek boleć. Potwierdzam lepiej się jak najwcześniej zabezpieczyć ( bez skojarzeń proszę ) Pozdrawiam |
