le1t00 - 2008-01-31, 22:49 Temat postu: Salta a waga sprzętu? Witam. Jeżeli potrafie salto w tył i w przód wykonywać bez większych problemów to czy z dodatkowym ciężarem na nogach(sam ne wiem ile:) ) wykonywanie salt jest tak samo proste? lukassus - 2008-01-31, 22:57 tak (rozwinięcie later on) 
Kacper - 2008-01-31, 23:34 Proste raczej nie jest, bo gdyby tak było to co drugi posiadacz powerizera by skakał salto, a jak widać, tak nie jest. Jeżeli umiesz salto bez powerków to będzie o wiele łatwiej nauczyć się salta z nimi. Powerizery ważą 7,2 kg czyli po 3,6 kg na nogę i na samym początku skakania czuć tą wagę, później jednak pomaga ona przy skakaniu salt. le1t00 - 2008-02-05, 10:22
Ja sądze że jest to kwestia przełamania się ponieważ zwykła osoba bez powerków również ma predyspozycje do wykonania salta w tył dajmy na to z murka 30 cm lecz czy widać na ulicy aby taki 30 letni facet idąc rano po bułki zamiast schodzić z krawężnika robi salto? Raczej nie, tak samo jest z powerizerami. Fakt jest ciężej bo ląduje na znacznie mniejszej powierzchni lecz mimo wszystko powiino się udać tylko mam pytanie. Na jaką wysokość powinienem podskoczyć aby dobrze kręcić by nie przekręcic? Werbel - 2008-02-05, 11:09
Rozwaliłeś mnie tym 
Kacper - 2008-02-05, 22:49 le1t00 - salto zawsze skacze się jak najwyżej, i z, i bez poweizera (no chyba, że pomieszczenie, w którym skaczesz na to nie pozwala). Jeżeli masz dobrze opanowane salto bez powerka to nie będziesz miał problemów z przekręcaniem. systu93 - 2008-02-06, 12:20 moj skromym zdaniem skakac jak najwyzej a waga owerka jezeli sie ja wykozyta tylko pomoze moze przesskadzac mała powiezchnia kopytka przy lądowaniu |
