sadza122 - 2009-04-05, 10:54 Temat postu: salto - ile czasu nauka - hmm fajnie !! ale mam jeszcze pytanie jak zrobic pelne salto i ile mi zajmie trenowanie ?? [ Komentarz dodany przez: lukassus: 2009-04-05, 21:39 ] zmiana tematu Kar - 2009-04-05, 11:31 a umiesz zrobić salto bez powerków? sadza122 - 2009-04-05, 11:33 na kolana upadam jak bez powerkow niekiedy wyjdzie Kar - 2009-04-05, 11:34 Proponowałbym się najpierw wykręcać bez powerków idealnie nauczyć 
sadza122 - 2009-04-05, 11:36 to musze sie poduczyc ... a czy di tego wchodzi waga i wzrost ... mam 164 cm i 65 kg Kar - 2009-04-05, 11:42 Nie sądze żeby wzrost i waga dużo do tego miały, bardziej siła/ technika. gen100mek - 2009-04-05, 15:15 Zacznijmy od tego, czy chcesz robić salto w przód, czy w tył? W przód na powerkach łatwiej, ale bez to już łatwiej do tyłu 
lukassus - 2009-04-05, 21:38
na jakiej podstawie tak sądzisz? gen100mek - 2009-04-06, 06:50 Głównie na tej podstawie, że porządne salto w przód [na 'sucho'] wymaga na prawdę dobego wybicia i nie trzeba się dodatkowo przełamać psychicznie. Na powerkach jest to sporym ułatwieniem, bo zauważ, że salto do tyłu robione tak, jak najczęściej sie je wykonuje [w powerkach] to w pierwszej kolejności przerzut, żeby wylądować tyłem. A na sucho wybicie tak czy siak następuje z poziomu mięśni nóg, głównie łydek. Technicznie, więc, salto w tył jest łatwiejsze do wykonania na sucho, niż w Powerizerach, a salto w przód (poprawka) łatwiejsze w Powerizerach, niż na sucho. Musisz mi przyznać rację 
sadza122 - 2009-04-06, 07:14 chodzi mi o wybicie do przodu , w moim przypadku praktycznie na powerce tylko nogi mi zostaja bo faktycznie troche ciezki sprzet MarradXD - 2009-04-06, 07:14
Ja ci racji nie przyznam
sadza122 - 2009-04-06, 12:30 ja tak samo 
gen100mek - 2009-04-06, 16:18 Aj, pomyłka, tam ma być że w przód łatwiej z powerkami, a w tył bez. I taka jest niepodważalna prawda
payonk - 2009-04-07, 10:32 ja wczoraj probowalem w przod na powerkach i cos za bardzo mnie wybija do przodu a nie w gore i nie moge sie dokrecic.. skonczylo sie kilkoma face-plantami xD ale bylo sporo radochy i piasku w zebach. Kar - 2009-04-07, 15:34 A swoją drogą, to gdzie ćwiczysz? payonk - 2009-04-07, 19:23 na placu zabaw dla dzieci ;] to akurat bylo na placu zabaw przy restauracji FLIK na mokotowie (przy rogu pulawskiej i madalinskiego) Kar - 2009-04-07, 19:31 To na Morskim oku? payonk - 2009-04-08, 11:17 dokladnie. w sumie to "nad" morskim okiem ;d sadza122 - 2009-04-08, 14:38 dzis ide sie uczyc salta ... moze dam foteczki )
matkop - 2009-04-13, 23:50 Z zasady łatwiejsze powinno być salto w tył , jednak bardziej "naturalnym" jest zaczynanie od salta w przód ze względu na opór psychiczny. Nasze próby również były ukierunkowane na salto w przód ( z mizernym efektem). Z saltem w przód sam raczej wiesz co i jak a z saltem w tył tak jakoś dziwnie A co do nauki salt bo to przecież temat główny. Przy braku jakichkolwiek wcześniejszych treningów akrobatycznych będzie ciężko.
Ja nadal nie kręcę salt ale raptem raz próbowaliśmy , ( jutro może kolejny raz ).
|
