Dany - 2009-09-19, 16:57 Temat postu: Skarpety Nie jestem pewien czy na to mówi się skarpety , ale ja tak mowie 
W związku z tym iż wytarły mi się kopytka i czekam na nowe z zimówki które dostane najprawdopodobniej w poniedziałek , w dzień gdy kopyto ''wyrwało się '' z metalowych części do których wkręca się śrubki to spróbowałem salta w przód do piachu. po 2 dniach miałem już rozkręcone i przeczyszczone i  złożone ( 1 powerek na jedno popołudnie ). Po 4 dniach od 1 salta posatanowiłem iż spróbuje włożyć to kopyto i ''działało'' przez 1 dzień , wieczorem zobaczyłem iż odpada prawie pół kopyta to szybko superglue  .
Rano odpadło mie już wiekszy kawał kopyta więc pomyślałem i poszedłem do piwnicy po opone od bmx-a ktorym uczyłem się jeżdzic na rowerze owinełem zakleiłem taśmą aby nie wypadło i wniosek jeden po dniu skakania nie wytarło się nic !!!!! i przyczepność na tartanie jest nawet lepsza niż na orginalnych co pomogło mi dopracować salto bez obawy o poślizg czy odpadnięcie kopyta
A wieć umiem salto i kopyta mam dobre a opona jest tak stra że praktycznie bieżnika nie ma  . Foto dodam wieczorem .
matkop - 2009-09-19, 18:59 Taśma to kiepskie rozwiązanie , złap to jeszcze opaską ślimakową , którą kupisz w każdym sklepie budowlany/technicznym ( ok 2zł). Używaliśmy skarpety przez chwilę i jest dob rym rozwiązaniem ale nie tak dobrym jak zimówka. Opaskę później możesz możesz zakleić taśmą aby nie ubijała się o nic. Dany - 2009-09-19, 20:13 ee tam mi trzyma dobrze tasma sie nie dokleja salta ida dobrze bo naprawde przyczeppnosc jest dobra a zreszta to chwilowe rozwiazanie tak jak powtarzalem w
poniedzialek mam zimowke . skarpeciochy slabo widac bo zrobilem 2 foto i tam to jest za jasne
foto 
EMEK - 2009-11-05, 11:01 A macie jakis paten na nałożenie "zimówki" na oryginalne kopyto, zeby to było "pewne"? Mam juz wyciete płaty z opony samochodej ChildOfJah - 2009-11-05, 12:06 EMEK, zajrzyj tutaj a następnym razem postaraj się użyć wyszukiwarki 
http://forum.powerizer.pl...highlight=opona |
