[Grace]

Męcze te moją 70 węglową i męcze i sprężyny prawie nie zginam, czyli też nie skacze tak, jakbym chciała.

Jakieś pomysły na ćwiczenia?

A może jakieś wskazówki co do wybijania się?

[lukassus]

masz bardzo dobrych instruktorów, dasz radę, cierpliwości

[Grace]

chłopaki już wyczerpują pomysły. Ja wierze, że będzie dobrze, ale tempo treningów nas wszystkich wykańcza.
Ja chce trenować codziennie, a oni trudne rzeczy.

Czy ktoś jest w stanie opracować kolejne etapy wybicia się? Chodzi mi o to, kiedy jaka partia ciała pracuje i w jaki sposób.

[lukassus]

Grace - skakałaś wcześniej na trampolinie? Zasada jest taka sama.
łącząc odpowiednią technikę, swoją siłę i masę osiągniesz odpowiedni rezultat; tylko dzięki temu lekkie osoby (ok.70-80kg) są w stanie ugiąć w pełni bardzo mocne sprężyny (nawet M110)

[Grace]

no i własnie nie moge tego przełożyć
Nie wiem co gdzie Ĺşle robie, ale nie moge sie wybic wyzej, ciagle cos gdzies hamuje.

[matkop]

Dobrze jest trenować przy latarni ( ta w parku nie najlepsza), Słupku bramki , samochodzie , trzepaku . Gdzie można sobie pomóc rękoma. Grace już widać postępy przy biegu. Już trochę wyższy jest ten bieg. Musisz dalej trenować w biegu bo tak wydaje mi się najłatwiej. Poza tym bardzo asekuracyjnie skaczesz. Zaliczyłaś już glebę ? chyba nie. Znajdziemy gdzieś trawę krótko skoszoną i suchą i tam poćwiczymy, bo w razie upadku nic się nie stanie (ochraniacze + miękkie podłoże). Może się tam przełamiesz i dołożysz trochę do pieca.

[szy]

przełamać bariere wysokości wcale nie jest tak łatwo, zwłaszcza jak się niczego lub nikogo nie trzymasz, ja też się nie mogę przekonać.

[Werbel]

Ja właściwie to samo, nie mogę się przełamać, żeby skakać naprawdę wysoko (2 gleby przez to robią swoje na psychice)

[Grace]

to nie chodzi o bariere wysokości. Próbuje, staram się, ale nie mogę wybić się wyżej. Owszem, ratuje się jak tracę równowagę, albo mi już tchu brakuje

[Werbel]

No o to chodzi, o równowagę ;>. Nie mogę bardziej zgiąć, bo tracę w powietrzu równowagę.

[Grace]

MAtkop to geniusz!!!

Mówię serio, a do tego ma talent trenerski i jak dla mnie powinien jeszcze rozważyć AWF.

Otóż wymyślił co trzeba robić do wyższych skoków. Powiedział mi jedno zdanie i kazał skakać, jeszcze za ręce. I skakałam wyyyyyyysooooko!

Teraz tylko trenować samodzielnie!

Otóż myk polega na tym, żeby odpowiednio spinać wszystkie mięśnie, jakoś może do tej pory nie przywiązywałam do tego uwagi, może spinałam się za mało, nie wiem.

Ale grunt, że już pomogło!

MAtkop - najlepszy instruktor jakiego znam (z tych, ktĂłzy mnie uczyli) ;D

[matkop]

Długo się zastanawialiśmy ,dlaczego Grace ma problemy z wysokim skakaniem.
Już próbowaliśmy wszystkiego , był nawet pomysł żeby nagrać nas skaczących i w zwolnionym tempie puścić i szukać ruchu, który daje moc. Dla nas napinanie mięśni brzucha i pleców i "blokowanie" górnej części ciała jest już tak naturalne , że nie dostrzegamy tego.
Nawet nie wiedzieliśmy za bardzo ,że to robimy. No i wczoraj to olśnienie (o którym pisałem na shout boxie). Parę fotek z pełnym ugięciem przejrzałem i znalazłem taki szczegół.

Teraz Grace zgrać ręce , oddychanie , nogi , napinanie mięśni i będzie dobrze
Szkoda tylko Ĺźe twĂłj powerek taki twardy jest

[Grace]

Oj, tobie sie taki podoba

A z czasem juĹź nie bedzie szkoda, tylko dobrze

Odzyskałam motywację po tym dzisiejszym skakaniu. Dziękuję bardzo!!! ;*

[Werbel]

No to jutro próbuję ja Też nie jestem pewien czy zwracam na to uwagę ;>

[gen100mek]

Nie wiem, czy ktoś z forum ćwiczył akrobatykę, ale jakoś tak mi się przypomniało o blockingu. Wiem, że gdy uczyłem się dobrze zblokować pęd to mięśnie same się spinały, cała góra sztywna, a nogi robiły swoje. Fakt, że nigdy nie wykorzystałem tego blokowania do np. salta w przód, ale warto poćwiczyć samo "suche" wybicie z przyblokowaniem jeśli ma się problemy z usztywnieniem ciała przy odbiciu

[Werbel]

Może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi z tym blokowaniem...?

[gen100mek]

Blokowanie pędu, to taki bajer wykorzystywany przez akrobatów i innych cwaniaków do przemiany swojego pędu poziomego (biegu) w siłę skierowaną do góry. Nie chcę nikogo zamotać dlatego proszę: Blocking tutorial by Dogen [PL]

[Werbel]

Chodzi tylko o to wbicie się w ziemie...?

[gen100mek]

Chodzi o to, żeby wyciągnąć nogę[nogi] maksymalnie daleko przed siebie i tak się odbić. Zbaczysz, że wtedy całe ciało się usztywnia i ciągnie cię w górę. Ważne jest to, żeby biec możliwie jak najszybciej

[matkop]

gen100nek nie mówiliśmy o tym akurat
Nam chodzi o to że gdy jesteś w górze i zaczynasz spadać to zablokuj mięśnie tak żeby energia która powstanie z odbicia, nie została zgaszona przez opadające ciało. Masz być jak jedna bryła nogi+korpus a nie 2 części . Popatrz zresztą na fotę walca w pełnym ugięciu. Nogi niemal proste (ale nie zablokowane w kolanach) i całe ciało napięte ( widać to aż na twarzy).