Większość z was już pewnie wie, że dnia 9 kwietnia bieżącego roku na warszawskiej starówce odbyła się Wielka Zabawa w Chowanego. Znaleźliśmy się tam również i my ze swoim wyskokowym sprzętem.
Frekwencja była bardzo mała. Przypuszczam, że ze względu na warunki atmosferyczne większość osób wywiało. Ilość osób szacuje się na ok. 100-150. Podzieleni byliśmy na dwie grupy - szukający(zieloni) i chowający się(czerwoni). Tych pierwszych była dosłownie garstka i można było ich zliczyć na palcach.
chowajÄ…cy siÄ™
szukajÄ…cy
Odliczanie rozpoczęło się parę minut po godzinie 15. Wtedy wszyscy czerwoni rozbiegli się po starówce i poznikali w ciemnych i ciasnych warszawskich uliczkach.
Po odliczaniu do gry wkroczyli zieloni, którzy mieli za zadanie znaleźć pochowane osoby.
Na początku nasza ekipa nie rozłączała się zbyt mocno, jednak siłą rzeczy i chęcią złapania jak największej ilości osób rozproszyliśmy się.
..., a czerwonych ani widu, ani słychu. Jednak sokole oko jednego z nas wyłapało tajną kryjówkę przeciwników.
Po tym odkryciu zaczęło się odnajdywanie coraz większej liczby osób. Nie które oszołomione zaczęły biegać po starówce nie wiedząc gdzie się schować.
Dzielna ekipa poszukiwaczy zbierała łowy i oznaczała znalezionych.
Około godziny 17 zaczęło się zaklepywanie. Wtedy duża część osób udała się z powrotem pod kolumnę Zygmunta. Przed godziną 18 zakończyła się Wielka Zabawa w Chowanego.
Podsumowując pomimo dość słabej pogody było bardzo przyjemnie, gorąco, śmiesznie i w ogóle bardzo fajnie. Niech żałują te osoby, które nie przyjechały i niech rezerwują terminy już dziś, gdyż organizator zapowiedział, że powtórka będzie już za 2 miesiące!
Nasza ekipa jednak na zabawie w chowanego nie skończyła. Kierowaliśmy się w stronę centrum, zwracaliśmy siebie nie małą uwagę. Skakaliśmy, fikaliśmy i robiliśmy dużo fajnych rzeczy.
Wykorzystujcie okazje na spotkania na powerkach, wrażenia są nie do opisania.
Zapamiętajcie raz na zawsze - NA IMPREZY Z NAMI POWERMANIAKAMI JEŹDZI SIĘ ZAWSZE, A NIE CZASAMI!
Pełna galeria z naszego wypadu już wkrótce.