[lestat162]

Jako że jest to mój pierwszy post na Forum, to chciałbym na wstępie przywitać się.
Zatem... Witajcie!!! . Na Wasze forum trafiłem już przed wakacjami, ale dopiero teraz przymierzam się do zakupu szczudełek . Nigdy wcześniej nie miałem z tym do czynienia, chociaż mam już związane z tym na przyszły sezon poważne plany. Ale o tym powiem jeszcze w innym temacie. Na razie zajmijmy się mną . Aktualnie studiuję wychowanie fizyczne i jestem już na 3 roku . Moją sprawność fizyczną oceniam dość dobrze, aczkolwiek kozakiem nie jestem :D. Mam 21 lat. Od powerków oczekuję, że dostarczą mi dużo adrenaliny, a także pomogą mi wzmocnić i wyrzeźbić wszystkie partie ciała. Użytkowanie raczej fitnessowe chociaż nie wykluczam w przyszłości możliwości bardziej złożonych ewolucji xD.
A więc mam 185cm wzrostu i ważę 90kg. Jakieś 15 miesięcy temu ważyłem jeszcze 85kg+. Później z powodu choroby, 5-miesięcznego zażywania leków, ograniczenia aktywności ruchowej dobiłem do 97kg. Pracować nad formą zacząłem jakoś w marcu tego roku. Kupiłem rolki i jeździłem freeride codziennie po kilkanaście kilometrów po Wrocku . Później wakacje, imprezy, praca (ażeby uzbierać na powerki xD) i rolki trochę częściej leżały w kącie. W tej chwili ważę 90kg i mam problem z wyborem modelu szczudełek - m90 albo m100.
Co prawda wybierając m90 wybiorę górną granicę wytrzymałościową tego modelu, i gdybym jeszcze przytył, korzystanie ze sprzętu nie było by bezpieczne.
Z drugiej strony wybierając m100 i tracąc dodatkowe kilogramy będę musiał używać większej siły do skoków. Z drugiej strony nie wiem czy za chwilę znów nie przytyję i czy ten model nie będzie akurat najlepszym wyborem. Takie są moje odczucia ale jak mówię, nie miałem z tym wcześniej w ogóle do czynienia - będę bardzo wdzięczny za pomoc w wyborze modelu, a także polecenie mi dobrych, ogólnodostępnych ochraniaczy (r-XL kolana, nadgarstki) i kasków. Na krkochrona nie ma obecnie dużego wyboru a na powerizer.pl też niespecjalnie. Oczywiście cena w granicach rozsądku . Tak nawiasem to szkoda, że nie macie dostępnych koszulek w rozmiarze XL .
Liczę na Waszą pomoc.
Z góry dziękuję i Miłego Skakania

[lukassus]

lestat162 - witaj na największym forum Powerizer,

M90/M100 - oba modele będą dla ciebie dobre. Biorąc pod uwagę Twoją tendencję to zrzucania wagi, wziąłbym M90.

[lestat162]

hehh no właśnie ja nie wiem jak będzie z tym zrzucaniem wagi tym bardziej że przez zimę na powerkach może być ciężko, poza tym lubię fastfood od czasu do czasu. Jeśli wskoczę znów na 90-parę kg to wydaje mi się, że później skakanie na m90 może nie być zbytnio bezpieczne. Można powiedzieć że jestem między młotem a kowadłem. I cały czas nie wiem nic a propos ciekawych ochraniaczy które mógłbym w Polsce kupić.
Myślałem o ochraniaczach:
kolana - marou
łokcie - krk masochist dostępne na krkochrona.com niestety potrzebuje rozmiar XL a jest tylko L ;/ czy może L bedzie na mnie pasowac?
nadgarstki - TSG Professional niestety nigdzie w internecie nie widziałem oferty i nie wiem gdzie mógłbym je znaleźć ;/ posiadam ochraniacze Rollerblade i nie wiem czy by wystarczyły...

Co do kasku to posiadam najzwyklejszy kask na rolki. Jeśli będzie potrzeba to jestem gotów kupić Inkub Helmet.

[Dany]

Weż m100 bo to się mowi że oooo model wiekszy kiedy ja to dobije , ja tak mialem i po 3 dniach juz dobijalem tyle ze chodzic i biegac umialem jak dostalem swoje
A jak ty lestat162, bedziesz uczył sie od podstaw to spokojnie M100.

a co do sprzetu ochronnego powiem tyle :

Kask - zwykły kask na BMX , Rolki Popularny ORZECH
na kolana ochraniacze ??? , ja mam ''ochraniacze'' siatkarskie tylko po to by nie miec luzu a tak to zwykłe kolanko pełni rownież formę ochraniacza

[lestat162]

heheh Dany bardzo ciekawa teoria . Jednak dalej jestem między młotem a kowadłem bo z jednej strony Łukasz skłania się ku m90 a z drugiej strony Ty ku m100. Przeczytałem tutaj na forum w którymś topicu, że m90 jest z włókna węglowego a m100 już ze szklanego, co za tym idzie m90 jest bardziej odporne. Kurczę poradźcie mi coś bo przez cały dzień tylko 2 posty zobaczyłem
pozdrowioneczka

[Butla1994]

Jakbym był na twoim miejscu to bym postąpił tak jak napisał ci Dany. Z początku węgiel trzeba dobrze dobić później idzie już z górki. Dla początkujących to chodzenie i bieganie przyjdzie łatwo, skakanie na mocniejszych powerkach trzeba by było zacząć przy jakiejś rurce np takie jak są na placach zabaw złapać się jej i dobijać sprężyny i przy okazji nauczysz się w miarę skakania.

[lukassus]

lestat162 - PW me

[Dany]